Kiedy
rodzinę Michele Windsor dotyka tragedia, dziewczyna zmuszona jest przeprowadzić
się z Los Angeles do Nowego Jorku, gdzie mieszkają jej bogaci i arystokratyczni
dziadkowie, których nie poznała nigdy wcześniej. W ich starym, pełnym
rodzinnych sekretów domu przy Fifth Avenue, Michele odkrywa największą
tajemnicę: dziennik jednej z jej przodkiń, który ma niesamowitą moc: przenosi
ją w czasie do 1910 roku, kiedy to został napisany. Tam, na wytwornym balu
maskowym, Michele poznaje młodego mężczyznę o intensywnie niebieskich oczach,
który przez całe życie nawiedzał ją w snach. Zakochuje się w nim i rozpoczyna
romans nie z tego świata.
Michele
zaczyna prowadzić podwójne życie, próbując zachować równowagę pomiędzy swoim
współczesnym, szkolnym życiem a ucieczkami w przeszłość. Kiedy jednak dokonuje
straszliwego odkrycia, musi udać się w podróż w czasie, by uratować chłopaka,
którego pokochała i zakończyć poszukiwania, które zdecydują o jej losie.
(Źródło; okładka książki)
Za
bardzo nie przepadam za książkami, w których głównym tematem jest miłość. Lecz
ta powaliła mnie na kolana. Jak zacznie się czytać nie można przestać. Tak
przeżywałam tę książkę, że zaczęło śnić mi się że tam jestem. Polecam na
deszczowe dni z herbatą osobom, które uwielbiają takie tematy. Czekamy na
prawdopodobny drugi tom J
Dominika z 2D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz