„Poza czasem”



„Poza czasem” jest to pierwsza książka Alexandry Monir, która w Polsce wyszła w tym roku (2014), a w Ameryce w 2011. Prawdopodobnie ma to być trylogia. Druga część podobno nosi nazwę,, Timekeeper’’ (w Ameryce wyszła w 2013), tak przynajmniej przeczytałam na oficjalnej stronie autorki.

Kiedy rodzinę Michele Windsor dotyka tragedia, dziewczyna zmuszona jest przeprowadzić się z Los Angeles do Nowego Jorku, gdzie mieszkają jej bogaci i arystokratyczni dziadkowie, których nie poznała nigdy wcześniej. W ich starym, pełnym rodzinnych sekretów domu przy Fifth Avenue, Michele odkrywa największą tajemnicę: dziennik jednej z jej przodkiń, który ma niesamowitą moc: przenosi ją w czasie do 1910 roku, kiedy to został napisany. Tam, na wytwornym balu maskowym, Michele poznaje młodego mężczyznę o intensywnie niebieskich oczach, który przez całe życie nawiedzał ją w snach. Zakochuje się w nim i rozpoczyna romans nie z tego świata.
Michele zaczyna prowadzić podwójne życie, próbując zachować równowagę pomiędzy swoim współczesnym, szkolnym życiem a ucieczkami w przeszłość. Kiedy jednak dokonuje straszliwego odkrycia, musi udać się w podróż w czasie, by uratować chłopaka, którego pokochała i zakończyć poszukiwania, które zdecydują o jej losie. (Źródło; okładka książki)

Za bardzo nie przepadam za książkami, w których głównym tematem jest miłość. Lecz ta powaliła mnie na kolana. Jak zacznie się czytać nie można przestać. Tak przeżywałam tę książkę, że zaczęło śnić mi się że tam jestem. Polecam na deszczowe dni z herbatą osobom, które uwielbiają takie tematy. Czekamy na prawdopodobny drugi tom J

Dominika z 2D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz